Bułgaria - Holandia 3-0 (2014) |
piątek, 10 stycznia 2014 22:05 |
Sobotni mecz Bułgaria - Holandia zapowiadał się szlagierowo. Moim faworytem byli Bułgarzy, ale wydawało mi się, że po dość łatwym pokonaniu Czechów, Mecz ten wywołał małe zainteresowanie czeskich kibiców, których przyszło 1800. Wśród nich były pojedyncze osoby w szalikach Zaksy. Aż 800 kibiców, którzy mieli wykupione bilety na 2 mecze, odpuścili to spotkanie i przyszli dopiero na mecz Czechy - Cypr. Okazało się, że Bułgarzy nie dali większych szans Holendrom. Ograli ich 3:0. Tylko set II był zacięty i zakończył się wynikiem 27:25. Pozostałe sety Bułgarzy wygrali do 19 i 14. Dick Kooy w tym meczu nie zachwycił. Grał słabo, podobnie zresztą, jak jego koledzy. Na ich tle dobrze zagrał Kooistra. W zespole Bułgarii najbardziej podobał mi się Salparov, który gra na pozycji libero. Potrafił w obronie wyciągać niesamowite piłki. Do tego to znakomity showman. Był niezwykle zmotywowany. Co chwilę wskakiwał z radości na swoich zawodników, którzy musieli nosić go na rękach.Myślę, że cieszyłby się niesaowitą popularnością, gdyby grał w PlusLidze. Od czasu do czasu na boisku pojawiał się Penchev z Resovii. Odniosłem jednak wrażenie, że nie ma on zbyt mocnej pozycji w zespole. |