LZS Kępnica - Czarni Korfantów 2-4 (2012-2013) Drukuj
poniedziałek, 17 czerwca 2013 18:19

W tej rundzie oglądam mało spotkań w powiecie nyskim. Teraz finiszują rozgrywki w niższych ligach, stąd jest okazja, żeby jechać na mecze o coś. W niedzielę (16 czerwca) ostatnią kolejkę rozgrywały zespoły 3 grup nyskich klas B. Ciekawie zapowiadało się kilka spotkań, a zwłaszcza mecze w Trzeboszowicach, Sidzinie i Kępnicy. Zdecydowałem się na Kępnicę. Powody tego były dwa. Po pierwsze, że nie byłem nigdy na meczu w tej miejscowości. Po drugie, że przypuszczałem, że Czarni, jako lider wygrają i zapewnią sobie awans, a przy tej okazji zobaczę jakąś fetę z tej okazji.

Na mecz chwilę się spóźniłem i gdy przyjechałem Czarni prowadzili już 1:0. Po paru minutach zdobyli drugiego gola, co udało mi się uchwycić na zdjęciu. Miałem nosa, bo było to pierwsze zdjęcie, jakie tego dnia zrobiłem. Gdy za chwilę padła trzecia bramka dla gości, to myślałem, że mecz będzie nudny. Tymczasem zawodnicy z Kępnicy cały czas starali się atakować. Grali bardzo wysoko postawioną obroną, co mnie trochę dziwiło, bo przez to, co chwilę ich bramkarz był w opałach. Pomimo straty 3 bramek nie zmieniali taktyki, ale szło im coraz lepiej i do przerwy zdobyli kontaktową bramkę. To dało nadzieję na to, że w II połowie będą jeszcze emocje.

W przerwie od jednego z miejscowych dowiedziałem się, że wywołałem zamieszanie, bo wzięto mnie za obserwatora z OZPN, który faktycznie był na meczu. W II połowie rzeczywiście było więcej emocji. Miejscowi ciągle starali się atakować, co ułatwiało wyprowadzanie kontrataków przez Czarnych. Gdy goście stracili drugiego gola zaczęły się duże emocje. Było widać, że piłkarze z Korfantowa tracą pewność siebie, a miejscowi zwietrzyli swoją szansę. Jednak kiedy wpadła czwarta bramka dla przyjezdnych było wiadome, kto ten mecz wygra. Czarni wygrali 4:2, dzięki czemu awansowali do klasy A. Niestety, ale żadnej większej radości nie okazali.

Na awans ten ciężko pracowali od paru lat, bo 2 lata temu wygrali klasę C, a w zeszłym roku zajęli II miejsce w klasie B, przez co zagrali w barażach, które zakończyły się ich klęską. Tym razem stoczyli pasjonujący bój ze swoim lokalnym rywalem z Gryżowa, który zakończył rozgrywki z takim samym dorobkiem punktowym co oni.
Zdjęcia z meczu w galerii.


Film z meczu TUTAJ